Crazy House

Ściskając w dłoni latarkę, lekko trzęsącą się od strachu ręką złapałam za okrągłą gałkę służącą jako klamka. Przekręciłam nią, a drzwi skrz...

Przepraszam za wszystkie błędy oraz niedociągnięcia. Kolejny dzień. Wciąż siedzę wpatrując się w przestrzeń Jack leży nieprzytomny już ...

Przepraszam za błędy oraz niedociągnięcia. Sama już nie wiem, który to dzień. Siedziałam oparta o zimną ścianę. Wszystkie wspomnienia ...

Przepraszam za wszystkie błędy oraz niedociągnięcia. Piąty dzień. Kolejna noc, podczas której nie zmrużyłam oka. Kiedy tylko próbuje za...

I tak nikt nie czyta mojego bloga, ale i tak napiszę . Więc blog zostaje zawieszony na czas nieograniczony. Niestety, ale brakuje mi weny ...

Przepraszam za wszystkie błędy oraz niedociągnięcia. C zwarty dzień.   Stoję właśnie przed białymi drzwiami, które zjawiły się znikąd...

Przepraszam za błędy oraz inne niedociągnięcia.  Trzeci dzień. Nieznajoma dziewczyna nadal się nie obudziła, przez chwilę przeszła mi prze...